Joanna Olczak-Ronikier kreśli historię życia Janusza Korczaka, wplatając ją w żywą i poruszającą narrację o losach i wyborach polskich Żydów. Autorka szkicuje barwny portret bohatera: chłopca szukającego swojej drogi, młodego lekarza kontynuującego społecznikowską działalność ojca, pedagoga głoszącego śmiałe, nowatorskie teorie, wieloletniego kierownika słynnego Domu Sierot - internatu dla dzieci żydowskich i współpracownika Naszego Domu - internatu dla dzieci polskich, a równocześnie znakomitego pisarza.
UWAGI:
Bibliografia dzieł Janusza Korczaka s. 435-[439]. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tadeusz i Wojciech Kossakowie, synowie znanego malarza Juliusza, byli bliźniakami. Ożenili się z pannami Kisielnickimi, kuzynkami. Tadeusz i Anna byli rodzicami znanej pisarki: Zofii Kossak-Szczuckiej-Szatkowskiej. Wojciech i Maria wydali na świat poetkę: Lilkę (Marię Pawlikowską-Jasnorzewską), satyryczkę: Madzię (Magdalenę Samozwaniec) i malarza: Jerzego Kossaka. Jak to się stało, że domy podobnych do siebie jak dwie krople wody braci, które prowadziły tak podobne do siebie kobiety, prawie siostry - były odległe, jak dwa różne światy? Kolejna książka biografki Zofii Kossak i autorki "Kobiet Kossaków" ujawnia nieznane, zaskakujące fakty dotyczące ziemiańskiej i artystycznej rodziny Kossaków. Jest próbą odpowiedzi na pytanie - czego jeszcze o nich nie wiemy? Jakie tajemnice skrywają ich domy? Czy Kossakówka jest nawiedzona? Jakie niezawinione winy ma na swoim sumieniu Jerzy Kossak? Czy Lilka była jedynie subtelną poetką; Magdalena - królową satyry, życie traktującą z przymrużeniem; a Zofia matką-Polką? Do kogo pisali w tym samym czasie listy miłosne syn i ojciec - Wojciech i Jerzy? Która z Kossakówien nosi imię kochanki Wojciecha? Dlaczego Magdalena Samozwaniec nie witała na lotnisku powracającej z emigracji kuzynki - Zofii?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 361-364.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Powieściopisarka, nowelistka, redaktorka. Żona Jerzego, partnerka Marii Dąbrowskiej, matka Tuli. Anna Kowalska była osobą niezwykłej energii i temperamentu, błyskotliwą i rozległych horyzontów intelektualistką, przewrotną i władczą indywidualnością.Do swojej twórczości zawsze odnosiła się jednak krytycznie, ale pisać nie przestawała. Praca literacka była jej jedynym zawodowym wyborem i celem.Wyjątkowość twórczego talentu Kowalskiej można odnaleźć bez wątpienia w prowadzonej od 1940 roku niemającej podobnego przykładu w historii literatury polskiej korespondencji z Marią Dąbrowską. Burzliwy, głęboki, długoletni związek dwóch pisarek porusza, intryguje i zachwyca. Ujawnia się w dokumentach osobistych, dzięki którym widać, że życie Anny stanowi przykład losu wyjątkowego i uniwersalnego jednocześnie, wykracza poza swój czas i zanurza się w teraźniejszości."Kowalska. Ta od Dąbrowskiej" opowiada m.in. historię uczucia dwóch kobiet, z którym nie wiadomo było, co uczynić - od samego jego początku. Ukazuje złożoność relacji z mężem oraz dramatyzm żywionych uczuć do Marii.Sylwia Chwedorczuk w niezwykły sposób wydobywa z mroku niesłusznie zapomnianą pisarkę, autorkę przejmującej Szczeliny, autorytet dla Andrzejewskiego, Broniewskiego, Iwaszkiewicza, Parandowskiego, Słonimskiego czy Hartwig.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 351-[359].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Irena Krzywicka (1899-1994) była bezkompromisową publicystką i pisarką, "pierwszą feministką", która w międzywojennej Polsce nie obawiała się mówić o sprawach dla kobiet ważnych, o sprawach intymnych. Jednocześnie była ozdobą salonów, otaczała ją fama skandalistki, a o jej romansie z Tadeuszem Boyem-Żeleńskim plotkowała cała stolica. Krzywicka oddała serce Boyowi, jednak największą jej miłością byli dwaj synowie. Wiele w życiu osiągnęła, wiele też straciła: wojna zabrała jej męża i przyjaciela, choroba - uwielbianego syna. Pracując nad książką, Agata Tuszyńska przeprowadziłą dziesiątki rozmów, odnalazła nie publikowane dotąd dokumenty, po czym stworzyła pasjonującą, chwilami dramatyczną biografię jednej z najbarwniejszych Polek w historii. Książkę o Krzywickiej - kobiecie, która była niepokorna i żyła intensywnie - czyta się jednym tchem jak najlepszą, wciągającą powieść.
UWAGI:
Wydanie 1 pt.: Długie życie gorszycielki : losy i świat Ireny Krzywickiej. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Marek Hłasko ; wybrał, opracował i wstępem opatrzył Andrzej Czyżewski ; [tłumaczenie listów z angielskiego [>>] Joanna Preizner, tłumaczenie listu z niemieckiego Małgorzata Wolf].
Dramatyczna historia życia jednego z największych polskich pisarzy opowiedziana w listach. To więcej niż świadectwo. To fascynująca opowieść o miłości, przyjaźni, pisaniu i walce o własne miejsce w literaturze i świecie.
UWAGI:
Bibliogr. s. 579. Indeks. Częśc. tł. z ang. i niem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Stanisław Ignacy Witkiewicz ; opracowali i przypisami opatrzyli Tomasz Pawlak oraz Stefan Okołowicz, [>>] Janusz Degler ; wydanie krytyczne ze wstępem Jana Błońskiego.
Autor najpoczytniejszych książek dla młodych czytelników, ojciec Koziołka Matołka, nie za bardzo lubił dzieci. Swoich nie miał. Twórca przesympatycznych bohaterek, nieprzewidywalnych i niezależnych młodych kobiet, był mizoginem. Zdeklarowany tradycjonalista i konserwatysta przyjaźnił się ze skamandrytami.Kochał życie, nienawidził łzawych tragedii, a "Jontka z Halki powiesiłby z czystym sumieniem". Niektórzy twierdzili, że był "bawidamkiem, kokietującym i mizdrzącym się do czytelników z minoderią salonowej lwicy". Nałkowska nie cierpiała jego nieznośnego sentymentalizmu. W wydanej w 1953 roku "Literaturze międzywojennej" pisano, że Makuszyński nie gardzi "tanimi chwytami, schlebiającymi typowym gustom drobnomieszczańskim".II Rzeczpospolita w jego powieściach była szczęśliwym krajem dobrych ludzi. Komunistyczni decydenci zarzucali mu, że nie widział kontrastów i walki proletariatu z krwiożerczym kapitałem. Ale nie mieli racji. Zachowując humor, ironię, zachwyt światem i wiarę w ludzką dobroć, Makuszyński opisywał Polskę bez retuszu. Bieda, a wręcz skrajne ubóstwo, często boleśnie doświadczały jego powieściowych bohaterów. Autor znał je z własnego doświadczenia. Rodzinie wcześnie pozbawionej ojca wcale się nie przelewało i wczesne lata Kornela należały do zdecydowanie chudych. Jako bystry obserwator dostrzegał też, z jakimi trudnościami borykał się młody kraj.Sam Makuszyński przeżywał wtedy swój najlepszy okres. Każda jego książka miała po trzy, cztery wydania - a niektóre nawet dziesięć. Jednak po latach prosperity los znowu się odwrócił. W czasie okupacji pisarz ledwo wiązał koniec z końcem, a po wojnie, nie godząc się na kompromisy, został reliktem minionej epoki. W 1951 roku jego powieści znalazły się na liście książek "ideologicznie szkodliwych".Na nic okazały się jednak starania komunistów, by skazać Makuszyńskiego na "damnatio memoriae". Kolejne pokolenia zaczytywały się "Szatanem z siódmej klasy" i przeżywały przygody panny z mokrą głową wbrew głosom przed- i powojennych krytyków.Próby czasu nie przetrwała tylko "dorosła" twórczość pisarza.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni